Na pierwszy rzut oka polski rynek skryptów sklepów internetowych jest pełny, by nie powiedzieć, że przepełniony. Prócz aplikacji instalowanych na własnych serwerach dostępne są dodatkowo sklepy internetowe działające na zasadzie dzierżawy. Prócz rozwiązań tzw. pudełkowych dochodzi do tego jeszcze oprogramowanie pisane na zamówienie. To wszystko sprawia, że ciężko w tej branży odnaleźć lukę, która może i nie jest duża, ale mimo wszystko istnieje, przynajmniej takie jest moje subiektywne odczucie. Gdzie jej szukać?
Temat aplikacji w formie SaaS celowo pomijam, pomiędzy liderem tego rynku i rozwiązaniami konkurencyjnymi jest bardzo duża różnica, by nie powiedzieć przepaść. Spośród producentów oprogramowania sklepów internetowych nie jest trudno wskazać dużych graczy, takich jak SOTE, Shoper, KQS czy oscGold. To aplikacje płatne, ale dostępne są również produkty darmowe, takie jak Magento, PrestaShop, osCommerce czy OpenCart. Każde z nich posiada szereg modułów umożliwiających prowadzenie sprzedaży w Polsce. Jednak czy istnieje polskie oprogramowanie sklepu internetowego w wersji darmowej? Od pewnego czasu na naszym rynku dostępny jest Gekosale, czyli projekt w pełni polski, przeznaczony na nasz rynek i całkowicie darmowy.
Czy to właśnie Gekosale jest w stanie zapełnić lukę w branży? Trudno już teraz o tym przesądzać, ale istnieje duża szansa, że Gekosale przekona do siebie znaczną część przedsiębiorców. W dniu wczorajszym pojawiła się na oficjalnym forum Gekosale informacja o tym, iż w wersji 1.2.1 zostanie udostępniony moduł do konwersji danych z popularnych aplikacji sklepów internetowych, zarówno tych darmowych jak Magento czy PrestaShop, jak i tych płatnych czyli KQS czy oscGold. Skoro samo oprogramowanie jest darmowe, moduł do konwersji danych również to jaka jest szansa na to, że użytkownicy konkurencyjnych rozwiązań zdecydują się na migrację? Ilu niezadowolonych klientów KQS lub oscGold przeniesie się na Gekosale? Ilu klientów KQS zostało pozbawionych aktualizacji z przeróżnych powodów? Czy nadal będą korzystać z wcześniejszych wersji oprogramowania KQS, czy może postawią na Gekosale? Istnieje bardzo wiele znaków zapytania, nikt jeszcze nie wie jak Gekosale będzie wyglądać w przyszłości, ale szanse na dobre, polskie, darmowe oprogramowanie sklepu internetowego są bardzo duże. Jeśli projekt ten zostanie poprowadzony tak, jak należy, to producenci płatnego oprogramowania sklepów internetowych mogą zacząć obawiać się nadchodzącego wielkiego gracza w tej branży.
ostatnie komentarze